Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2009
Dystans całkowity: | 228.51 km (w terenie 3.50 km; 1.53%) |
Czas w ruchu: | 10:08 |
Średnia prędkość: | 22.55 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 32.64 km i 1h 26m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 21 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Przez Będzin na Środulę, celem... ehhh... zrobienia projektu :/
Tak więc przyjemne z pożytecznym :]
Tak więc przyjemne z pożytecznym :]
Dane wycieczki:
20.61 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:22.48 km/h
Środa, 20 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Znów do parku...
Zrelaksować się między jednym projektem a drugim :] i pouczyć nieco w promieniach parkowego słoneczka :]
Zrelaksować się między jednym projektem a drugim :] i pouczyć nieco w promieniach parkowego słoneczka :]
Dane wycieczki:
35.61 km (0.00 km teren) czas: 01:31 h avg:23.48 km/h
Czwartek, 14 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Do Parku Chorzowskiego.
Wyżyć się...
Wyżyć się...
Dane wycieczki:
29.01 km (0.00 km teren) czas: 01:12 h avg:24.18 km/h
Sobota, 9 maja 2009Kategoria całodniowo, towarzysko
Wczesnym popołudniem do dziadków na ogródek, posiedzieć nieco na słoneczku, a i przy okazji załapałam się na obiad - nie dość, że babciny, to jeszcze zjedzony na powietrzu, no po prostu obiad idealny :D
Prosto z ogródka do Mysłowic, spotkać się z jednym panem zacieszającym, że ma z powrotem swój kochany rower :] Stamtąd już razem nad Zalew Dziećkowicki - posiedzieliśmy nad wodą, obserwując wywróconą żaglówkę i szalonego yorka :D No i do domu.
Prosto z ogródka do Mysłowic, spotkać się z jednym panem zacieszającym, że ma z powrotem swój kochany rower :] Stamtąd już razem nad Zalew Dziećkowicki - posiedzieliśmy nad wodą, obserwując wywróconą żaglówkę i szalonego yorka :D No i do domu.
Dane wycieczki:
66.13 km (3.00 km teren) czas: 03:00 h avg:22.04 km/h
Piątek, 8 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Do Dąbrowy Górniczej, na szybko, tylko zawieźć Oriflama i z powrotem do domu... Dzisiaj jakiś taki zabiegany dzień :]
Wiaterek dziś fajnie chłodził... przynajmniej w jedną stronę, bo w drugą przeszkadzał ;)
Z pozdrowieniami dla stojących w kilometrowym korku w Będzinie :D ha :D
Wiaterek dziś fajnie chłodził... przynajmniej w jedną stronę, bo w drugą przeszkadzał ;)
Z pozdrowieniami dla stojących w kilometrowym korku w Będzinie :D ha :D
Dane wycieczki:
19.18 km (0.00 km teren) czas: 00:53 h avg:21.71 km/h
Czwartek, 7 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Przez ostatni tydzień ogarnęło mnie jakieś wszechogarniające lenistwo ;)
A dziś na dolinkę, posiedzieć chwilę i wrócić do domu na korki - w pewnym momencie byłam prawie pewna, że zaraz zacznie lać, ale obeszło się jednak bez deszczu ;)
Z pozdrowieniami dla solenizanta *:
A dziś na dolinkę, posiedzieć chwilę i wrócić do domu na korki - w pewnym momencie byłam prawie pewna, że zaraz zacznie lać, ale obeszło się jednak bez deszczu ;)
Z pozdrowieniami dla solenizanta *:
Dane wycieczki:
24.67 km (0.00 km teren) czas: 01:06 h avg:22.43 km/h
Piątek, 1 maja 2009Kategoria zwyczajnie
Przez ostatni tydzień zafundowałam sobie odpoczynek od rowerka, a dziś pojechałam do Parku Chorzowskiego. Na drogach był dość nieduży ruch, ale pojeździć po parku to się niestety nie bardzo dało :/ W ogóle o jakiekolwiek miejsce było ciężko, ale znalazłam kawałek wolnego murka, na którym się rozłożyłam ku wielkiemu niezadowoleniu dzieciaków, bo drepcząc sobie radośnie po owym murku, musiały schodzić, żeby mnie ominąć ;) Posiedziałam tak trochę i pogrzałam się w słoneczku, później ruszyłam w stronę domu - wiało masakrycznie :/ Wstąpiłam jeszcze do M1 w Czeladzi do McDonalda na spontaniczne spotkanie :)
A wieczorem, już z buta, pod UM na resztkę koncertu Blendersów i sztuczne ognie :D :P
A wieczorem, już z buta, pod UM na resztkę koncertu Blendersów i sztuczne ognie :D :P
Dane wycieczki:
33.30 km (0.50 km teren) czas: 01:31 h avg:21.96 km/h