bikerka
algra7
z miasta
Czeladź
avatar

Info o mej skromnej osobie

  • Przejechałam juź 10644.49 km, z czego 716.57 km (6.73%) w terenie.
  • Na ujeżdżaniu mojego rumaka spędziłam 23d 08h 01m.
  • Osiągam zawrotną prędkość średnią 18.99 km/h xD
  • Dowiedz się więcej.
baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Zagłębiowska Masa Krytyczna

Szukaj

Wykresik

Wykres roczny blog rowerowy algra7.bikestats.pl

Było, minęło...

Bratnie dusze :)

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:141.41 km (w terenie 22.00 km; 15.56%)
Czas w ruchu:07:28
Średnia prędkość:18.94 km/h
Maksymalna prędkość:45.40 km/h
Suma podjazdów:600 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:20.20 km i 1h 04m
Więcej statystyk
Piątek, 26 lipca 2013Kategoria MK, towarzysko
Katowicka Masa Krytyczna :)
Po dłuuuuugiej przerwie! Miesiąc temu podobno była reaktywacja masy, chciałam jechać, ale pogoda nie rozpieszczała - w tym miesiącu za to się udało. Choć wszystko na wariackich papierach, bo po pracy prosto na obiad, do domu się przebrać, wziąć rower i heja do Katowic, fajnie było pojechać.
Znajome twarze z mas sprzed kilku lat - 3 (słownie: trzy) :P Szkoda, że tak mało.

GPS dziś jakoś późno załapał, ale wklejam ;)
/4784150
Dane wycieczki:
33.03 km (0.00 km teren) czas: 01:56 h avg:17.08 km/h
Czwartek, 25 lipca 2013Kategoria zwyczajnie
Dwa dni temu odstawiłam wreszcie rower do serwisu! Zatarte stery od dłuższego czasu dawały się we znaki, regulacje wszelakie już nie pomagały - albo luzy, albo przyblokowana kierownica. Sama wybijania i wbijania nowych sterów wolałam nie ryzykować, dlatego też Krossik wylądował w serwisie u pana Przemka Kusy w Czeladzi :)
Na drugi dzień rower był do odbioru (bardzo dobre tempo w porównaniu do mojego ukochanego katowickiego Unisportu - choć do tego ostatniego mam zdecydowanie większe zaufanie, to jednak terminy są tam o wiele dłuższe...), ostatecznie z braku czasu odebrałam go dziś i od razu na wypróbowanie śmignęłam na obiad do dziadków :)
Wszystko chodzi super, różnica w komforcie jazdy w ogóle nie do porównania, sama nie wiem jak mogłam tak długo się męczyć z taką pierdołą.
Dane wycieczki:
4.32 km (0.00 km teren) czas: 00:14 h avg:18.51 km/h
Sobota, 20 lipca 2013Kategoria towarzysko, zwyczajnie
Wyjazd przekładany i przekładany, ale nareszcie doszedł do skutku :)

Cel: degustacja bułgarskiego piwa pod zacną nazwą Kamenitza w równie zacnym towarzystwie :)
Kierunek: Pogoria III
Komary: były
Powrót: po zmroku, czego dawno nie było. Miło :)
/4784150
Dane wycieczki:
26.36 km (5.00 km teren) czas: 01:28 h avg:17.97 km/h
Piątek, 19 lipca 2013Kategoria zwyczajnie
Z okazji przełożenia dzisiejszych planów na jutro szkoda było marnować piękny, słoneczny dzień (jeden z ostatnich dni mojego urlopu, chlip...). Zaplanowałam sobie zatem wypadzik na Pogorię III.

Jak zaplanowałam, tak zrobiłam, tyle że po okrążeniu jeziorka i krótkim odpoczynku na ławeczce ciągle było mi mało i postanowiłam wybrać się kawałek wzdłuż Pogorii IV :) Oczywiście ambicja mnie nosiła, co ktoś wyprzedzał to Ola siadała na koło i cisnęła ;) Forma dziś dopisywała, muszę przyznać :)

Za Pogorią IV próbowałam trafić w jedno miejsce, w którym kiedyś byłam, ale jakoś mi się nie udało. Po sprawdzeniu GPSa w domu okazało się, że jednak o dziwo mój jakże silnie rozwinięty zmysł orientacji w terenie mnie nie zawiódł (jestem w szoku), tylko powinnam pojechać jeszcze kawałek dalej. Jestem z siebie dumna :P

Powrót, jeszcze jedno kółeczko wokół "trójki", przerwa na pićko i kierunek dom. Tym razem górka pod Syberką mnie zabiła totalnie, uda drżą mi do tej pory ;) Ale nawet fajna średnia mi wyszła jak na takiej długości trasę i taki słaby roczny przebieg. Też jestem dumna :) Wracam do formy :P
/4784150
Dane wycieczki:
53.87 km (15.00 km teren) czas: 02:27 h avg:21.99 km/h
Piątek, 5 lipca 2013Kategoria towarzysko, zwyczajnie
Dziś w planie był wypad na Stawiki z Kariną i Darkiem. Niestety na Betonach złapała nas burza i zamiast stawików były plotki przy czipsach ;) no cóż, kalorie zamiast ubyć to przybyły, ale było fajnie ;)
Powrót do domu jeszcze w lekkim deszczu, ale już po burzy...
/4784150
Dane wycieczki:
9.76 km (0.00 km teren) czas: 00:32 h avg:18.30 km/h
Środa, 3 lipca 2013Kategoria zwyczajnie
Na jogę :)
/4784150
Dane wycieczki:
4.33 km (0.00 km teren) czas: 00:19 h avg:13.67 km/h
Wtorek, 2 lipca 2013Kategoria zwyczajnie
Wieczorny wyjazd (a właściwie wjazd) na Dorotkę celem spożytkowania nadmiaru roznoszącej mnie energii, a przy okazji wypróbowania nowego aparatu.
Jakkolwiek zachód słońca oglądany z Dorotki jest absolutnie przecudownym widokiem, tak komary odebrały mu cały urok, zdjęć też nie dało się zrobić więcej niż trzy nie zostając doszczętnie pogryzionym :/

Łagisza widziana z Dorotki © algra7

/4784150
Dane wycieczki:
9.74 km (2.00 km teren) czas: 00:32 h avg:18.26 km/h

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl