Wtorek, 17 czerwca 2008Kategoria terenowo, zwyczajnie
Trasa dziś ta sama, co ostatnio, z pominięciem błądzenia po Giszowcu i ścieżki rowerowej koło wysypiska w Siemianowicach ;) Za to z dużą ilością kałuż... i znów to bezcenne spojrzenie mamy po powrocie do domu xD
A tu śliczne słoneczko na Rybaczówce
A tu śliczne słoneczko na Rybaczówce
Dane wycieczki:
57.90 km (20.00 km teren) czas: 02:37 h avg:22.13 km/h
Komentarze
fajniusia foteczka!:)mogłaś jeszcze cyknąć fotke mamy i jej spojrzonka:)))
pozdrowionka karla76 - 22:54 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj
pozdrowionka karla76 - 22:54 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj
Bezcenne spojrzenie mamy po powrocie - miałem dziś to samo :) :D
vanhelsing - 22:28 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj
Komentuj